Strażacy 85 razy interweniowali w związku z burzami nad regionem
Jak poinformował w niedzielę po południu rzecznik prasowy podkarpackich strażaków bryg. Marcin Betleja, oprócz usuwania połamanych konarów strażacy pomagali również wypompowywać wodę z zalanych piwnic oraz udrażniali przepusty drogowe.
„W jednym przypadku pomogliśmy zabezpieczyć uszkodzony dach na domu. Najwięcej interwencji odnotowaliśmy w powiatach mieleckim i jasielskim. Na szczęście nikomu nic się nie stało” – podkreślił bryg. Betleja.
Strażak zaapelował, aby śledzić prognozy pogody i w czasie burz pozostać w domu. „Tam jesteśmy najbezpieczniejsi” – dodał bryg. Betleja.
Jak poinformował PAP w niedzielę dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarzadzania Kryzysowego w Rzeszowie, w regionie prądu nie ma niemal 900 odbiorców, najwięcej w okolicach Mielca. „Uszkodzone są dwie linie energetyczne oraz 25 transformatorów” – dodał.
Przez Podkarpacie wciąż przechodzą burze; w części regionu przez cały dzień obowiązują, wydane przez IMGW, ostrzeżenia drugiego stopnia przed burzami. (PAP)
huk/ agz/